niedziela, 1 maja 2011

Cyrk

Usiądź i popatrz,
przedstawienie trwa,
syreny wodzą swym głosem,
Lwy ryczą a bicz przecina powietrze niczym dziki ptak,

Usiądź i popatrz,
Przedstawienie trwa.
Siłacz już pręży swe muskuły,
baleriny tańczą coraz szybciej.
A Ty usiądź i patrz, niech ten występ będzie nasz.

Chwila, po chwili,
płomień po śpiewie,
śmiech po płaczu,
umierasz powoli.
Wybijam na stole z kryształu takt.

W mym cyrku bywa się tylko raz.
Ja człowiek w cylindrze, czarnym błyszczącym - zapraszam.
Niech dech twój zabierze wiatr.
Więc usiądź wygodnie i czekaj
na ostatni akt.

Nim syrena zaśpiewa ostatni wers,
Ty już będziesz leżał i tylko w oczach Twoich pozostanie śmiech.
Gdy już światło zgaśnie,
muzyka ucichnie, przesuniesz się w Cień.
Twa podróż w nieznane znajdzie swój kres.
W mym cyrku zostaniesz.
Na zawsze.

***

Wędrować będziemy dalej - Nieszczęśnicy.
W ciemnościach i w deszczu - my bohaterowie legend.

Usiądź i popatrz - choć na chwilę.
Zapamiętaj ten spektakl, byś wiedział - na końcu Swojej drogi spotkasz właśnie Nas.



____________________________________________________________
1maj i co? Wiem że słabe, wiem że nudne
cały ja.

1 komentarz:

Zuośnica pisze...

"Show must go on..."

Prześlij komentarz